piątek, 10 marca 2017

olejek suchy w dotyku od Kolastyny

Cześć, witajcie

Kilka dni temu wykończyłam suchy olejek od Kolastyny i dziś przychodzę do Was go pochwalić.
To naprawdę bardzo dobry, tani, wydajny produkt.

Buteleczka wyposażona jest w atomizer i zawiera aż 150ml olejku. Opakowanie jest wygodnie wyprofilowane przez co bardzo dobrze trzyma się je w dłoni, nie przeszkadzają nawet tłuste od produktu dłonie. Co do atomizera to niespecjalnie go polubiłam, bo choć ładnie podawał produkt, to olejek lubił "odbijać" się od skóry i brudzić wszystko dookoła.


 Co do działania nie mam żadnych zastrzeżeń. Olejek szybko się wchłaniał, łatwo się rozsmarowywał. Po kilku minutkach dosłownie nie było go na ciele. Nie tłuścił ubrań. Pięknie, intensywnie pachniał, a zapach czuć było jeszcze przez jakiś czas.
Co prawda nawilżenie nie było jakieś spektakularne i zdecydowanie nie mogłam używać go codziennie, bo po prostu nie dał by sobie rady z moją suchą skórą, to jednak i tak byłam z niego bardzo zadowolona. Dawał mi wielką przyjemność użytkowania, a o to w kosmetykach przecież chodzi.


Wg producenta można używać go też na twarz i włosy, ale tego nie próbowałam. Do ciała jednak jest jak znalazł. Za 18zł mamy 150ml bardzo fajnego produktu. Szczerze polecam.

1 komentarz: